Łódź-Ustrzyki Górne

[Mateusz1233322]

-> po prawie 6 tygodniach bez jednego dnia w poniedziałek z rana odbieram samochód z warsztatu, podobno ZROBIONY
(czyli jak za każdym razem) :wink:

w tzw. międzyczasie poza naprawą "uszkodzonego" turbo i wymianą jednomasu powiedziałem aby wymienili FMIC na taki który nie będzie tak bardzo wystawał od spodu, bo co i rusz nim zaczepiałem o coś... więc to też zrobili, wymienili rurę od turbo do intercoolera na nie elastyczną tylko aluminiową bo elastyczna pękła przy strojeniu.

zresztą dowiem się w poniedziałek co dokładnie wymienili

zdam relację po odbiorze :wink:

[witachu]

Łódź-Ustrzyki Górne

otóż jutro wybieram się w góry a konkretnie jak w temacie ustrzyki górne. wyjazd popołudniem-niestety :/ ale nie ode mnie zalezy. chciałem zapytać jaką droge polecacie? ja planowałem jechac Łodź -> piotrków-> kielce->Tarnów-> Rzeszów -> potem zjechac i kierować na jasło krosno do ustrzyk Dolnych i dalej na Górne.

jak wyglądają tam drogi? na co uwazać?

[octII]

Raz gadając w bieszczadach z ludźmi z Krakowa to od Tarnowa jechali na Jasło i później Krosno, to chyba krócej. Nie wiem jak z remontami, radarami itd itp.

[spc]

Re: Łódź-Ustrzyki Górne

ja planowałem jechac Łodź -> piotrków-> kielce->Tarnów-> Rzeszów -> potem zjechac i kierować na jasło krosno do ustrzyk Dolnych i dalej na Górne.

Jeśli nie przeszkadza Ci kilkadziesiąt dodatkowych kilometrów, to polecam taką trasę:

Trasa Łódź - Ustrzyki Górne
Później możesz zmienić trasę i jechać z Ustrzyk Górnych na: Ustrzyki Dolne, Dynów, Rzeszów, Kolbuszową, Baranów Sandomierski, Opatów i do Kielc.

W Komańczy właściwie zaczynają się Bieszczady, poza tym, zobaczysz naprawdę ładne widoki. Będziesz jechał mając obie połoniny z jednej strony i pasmo Krzemieńca i Rawek z drugiej strony.

W miejscowości Przysłup na zakręcie po prawej jest łowisko pstrąga, obok nowej dużej karczmy - polecam, bardzo dobra rybka
Jak chcesz jeszcze jakieś info co po drodze można zobaczyć, napisz. Dość dobrze znam te tereny, jeżdżę tam kilkanaście razy w roku.

Jeśli chodzi o fotoradary i ewentualne niespodzianki: W Tarnowie niby robią zjazdy na "autostradę", ale raczej się nie przytyka. Dalej nie ma remontów i utrudnień. Na trasie od Kielc do Tarnowa i dalej na Jasło, Duklę jest dość gęsto od niespodzianek fotograficznych i laserowych, ale jak masz CB to będziesz wiedział.

[chopinnn]

Jak już to z Tarnowa nie ma sensu jechać na Rzeszów tylko na Jasło.

[witachu]

spc, wielkie dzięki to chyba się skuszę na tę trasę a bede tam az do niedzieli to troche może uda mi się zwiedzić. lubie chodzić więc bede atakował kazdego dnia inną połoninę
a jaka jakość tych dróg? kręto? wąsko?

CB posiadam więc myśle ze nic mnie nie ustrzeli chociaz na majówke lecąc do krynicy za tarnowem w jakims zadupią straż wiejska(gminna) mnie ustrzeliła.

[spc]

Do Dukli jest ok. Trasa Jasło - Nowy Żmigród - Dukla była w zeszłym roku remontowana. Między Duklą a Tylawą jest miejscami nierówno, bo po powodziach w 2010 trochę się poobsuwało i nie wszystko jeszcze poprawili. Dalej od Tylawy do Komańczy jest trochę nierównego asfaltu, ale przynajmniej bez dziur, natomiast dalej jest praktycznie cały czas dobra nawierzchnia. Jest tam bardzo mały ruch tirów, więc nie ma co masakrować nawierzchni. Drogi fajne, trochę miejscami kręte i nie tak szerokie jak krajówki - w sumie są to drogi wojewódzkie. Trzeba tylko uważać, bo lubią sarny wyskoczyć pod auto - kilka razy mi się trafiło, a raz ustrzeliłbym dzika

Jak będziesz jechał, to po wyjechaniu z Cisnej, w miejscowości Dołzyca jest odbicie w lewo na Terkę i Bukowiec. 5km dalej jest parking, z którego ok. pół godziny idzie się drogą na Sine Wiry - seria kaskad i wodospadów na Solince. Miejsce bardzo ładne, droga jest żwirowa, ale tak utrzymana, że można nawet z dzieckiem w wózku się wybrać. No i nie ma stromizny jak na szlakach.

[phoneman]

witachu, W Rymanowie uważaj na SM z foto bo to wyjątkowe kanalie

[czernobyl]

witachu,
śmigam raz na jakiś czas do Sanoka i uważam, że lepszą/szybszą/wygodniejszą trasą jest Piotrków-Kielce-Staszów-Łoniów-Rzeszów-Domaradz-Brzozów-Sanok-Ustrzyki.
może uprzedzony jestem, ale naprawdę nie lubię jazdy po DK28 (Jasło-Krosno-Sanok) - po pierwsze duży ruch, po drugie jak już koledzy wspomnieli - fotoradarów, policmajstrów i nieoznakowanych wideorejestratorów co niemiara.

[witachu]

spc, wiekie dzięki za info widać ze teren masz obeznany skoro znasz tyle fajny miejsc phoneman, gdzie ten Rymanów? :P bo nie moge odszukać. powiem ci ze co jade na południe to zawsze te mendy mnie trzepną z krzaków i fotka mi przyjdzie :evil:

czernobyl, własnie chyba daruje sobie te 28-kę skoro mam się czaic zeby mnie te darmozjady nie złapały.

[bzyq_74]

gdzie ten Rymanów? :P.

Rymanów

[witachu]

bzyq_74, dzięki ale z tego co widze to nie bede tam śmigał pojade chyba tak jak radził spc 8)

[spc]

spc, wiekie dzięki za info widać ze teren masz obeznany skoro znasz tyle fajny miejsc

Jak już pisałem, jeżdżę w tamte okolice kilkanaście razy w roku. Jak nie w Bieszczady połazić po górkach, to na Solinę na żagle. Miesiąc bez zobaczenia połonin to miesiąc stracony

bzyq_74, dzięki ale z tego co widze to nie bede tam śmigał pojade chyba tak jak radził spc 8)

Jak już wrócisz, podziel się wrażeniami
Szerokiej drogi i udanego wyjazdu.

[Agamek12]

No to podbiję: którędy najlepiej jechać w nocy na majówkę z Warszawy do Soliny? Ruszać będę w piątek...
Tak będzie dobrze: https://maps.google.com/maps?saddr=W...t=h&mra=ls&z=6

[czernobyl]

No to podbiję: którędy najlepiej jechać w nocy na majówkę z Warszawy do Soliny? Ruszać będę w piątek...
Tak będzie dobrze: https://maps.google.com/maps/ms?ie=U...bc59580413a795 ?

skoro z Wawy to dlaczego pokazuje trasę z Łodzi?
w ogóle w życiu po DK1 i potem po DK4!
MZ trzymaj się DK9 do Domaradza, potem DW886 do Sanoka, DK28 do Ustrzyk Dln i DW896. o tak: http://goo.gl/maps/fVTKs

ps. może do zobaczenia w Bieszczadach, ja najprawdopodobniej będę urzędował k. Komańczy, może się gdzieś miniemy, jak zobaczę tojtojkę z logo OCP to będę trąbił :diabelski_usmiech

[Agamek12]

Koledzy, wyjazd coraz bliżej
Czy trasa przez Kozienice będzie w tej chwili dobrą trasą? http://goo.gl/maps/lfiQ6

[matrix_pl]

czernobyl, proszę odpuść Komancze bo tam od Zagórza do Komańczy jest remont drogi w połowie trasy zczuchrany jeden pas światła przynajmniej 2 po 12 minut i wiele wiele mniejszych po 2 - 3 minuty czekania do tego tubylcy który mają te światła daleko

jednym słowem tam jest dziki zachód

[czernobyl]

Wysłany: Dzisiaj 7:57     
czernobyl, proszę odpuść Komancze bo tam od Zagórza do Komańczy jest remont drogi w połowie trasy zczuchrany jeden pas światła przynajmniej 2 po 12 minut i wiele wiele mniejszych po 2 - 3 minuty czekania do tego tubylcy który mają te światła daleko

dzięki-wiem to, ale nie odpuszczę, bo z boku Rzepedzi mamy działkę będziemy śmigać od teściów z Sanoka przez Bukowsko, tylko po browary szybciej będzie skoczyć do Tesco w Medzilaborcach niż do Biedy w Zagórzu . inna kwestia jest taka, że droga z Zagórza na Komańczę od dawna błagała o remont

[matrix_pl]

czernobyl, jasne że tak ale nie w tak partyzancki sposób takie wielkie odległości? rozwalić się w listopadzie? z góry skazane to było na porażkę i niepotrzebne przestoje ... OK mosty niech wyburzają ale żeby zfrezować w pierwszej kolejności 10 km drogi? kogoś coś zabolało

[czernobyl]

OK mosty niech wyburzają ale żeby zfrezować w pierwszej kolejności 10 km drogi? kogoś coś zabolało

w naszym kraju wszystko jest do góry nogami. myślenie z pozycji firmy remontującej o jakimkolwiek komforcie kierowców jest zerowe. pozostaje nadzieja, że skończą jak najszybciej

[Waśka]

może komuś w przysłości się przyda, polecam trasę
Łódź-Warszawa (A2)
przejazd przez W-we to osobny temat, broń borze w godzinach szczytu rano i późnym popołudniem,
a już zwłaszcza w poniedziałki i piątki, ale w wakacje natężenie ruchu bardzo spada).
potem S17 przez Lublin aż do Bełżca (ostatnio bardzo poprawiła się jej jakość,
wybudowano odcinki o warunkach autostradowych, a upierdliwe rondko w Kołbieli gdzie są korki po 2-3 km
da się łatwo objechać w obie strony; zagęszczenie fotoradarów w normie, bez przeginki)
w Bełżcu skręt w prawo na Jarosław - mało kręta i mało ruchliwa trasa o dobrej nawierzchni
przed Jarosławiem (za mostem) skręcamy na obwodnicę w stronę Medyki (trzeba uważać na olbrzymia ilość fotoradarów,
im bliżej Przemyśla tym gorzej)
w Przemyślu tuż za mostem skręt w prawo na Sanok i dalej wzdluż znaków przez miasto
(uwaga, obok drugiego mostu tylko przejeżdżamy, nie wjeżdżamy w niego. potrzebna jest uwaga bo po Przemyślu ciężko się jeździ i łatwo władować się w pas,
z którego nie ma jak zawrócić)
szosa Przemyśl (ostatni fotoradar jest kilka km za Przemyślem) - Bircza - Sanok jest miejscami bardzo kręta
(zimą - tragedia), ale stosunkowo rzadko uczęszczana i ma dobrą nawierzchnię.
uwaga, nie dojeżdżamy do Sanoka, tylko w Załużu skręcamy w lewo na Lesko! pozwala to ominąć Sanok i korki jego.
wąska dróżka przez wioski wyprowadzi nas prosto do Leska. tam skręt w lewo i dalej już trasa w Biesy wedle gustu.

trasy Rzeszów - Przemyśl nie polecam w żadnym razie. masa ograniczeń, fotoradarów, korki po wioskach, remonty, gówniarze szpanujący beemkami i golfami, itp. w teorii ekspresówka, w praktyce jeden wielki szajs. naprawdę lepiej nadłożyć te 100 km i pojechać przez S17.

[matrix_pl]

Waśka, z doświadczeń organoleptycznych trasę Warszawa - Sanok samochodem osobowym najszybciej się robi przez radom Rzeszów

ps. Sanok nie jest zakorkowany tylko debilni kierowcy sami robią problemy

[Agamek12]

matrix_pl, masz słuszną rację. Jechałem tak na weekend majowy i nie narzekałem na czas przejazdu (ale fakt: jechałem w nocy/wczesnym rankiem).

[kazik4x4]

Waśka, no takiej opcji to jeszcze nie widziałem.
550km zamiast 410km (Piotrków-Kielce-Ostrowiec-Rzeszów) to już jest rozpusta i matrnotrawienie czasu&pieniędzy.
Jesli już chcesz jechać dobrą drogą, to lepiej i bliżej jest jechać z Łodzi do Katowic, z Katowic A4/S4 uderzyć na Kraków, do Przemyśla - tak wychodzi 490km

[Waśka]

"moja" droga jest dobra, a że dłuższa? ale za to wygodniejsza. można dać po garach i nie bać się fotoradarów, korków itp kto śmiga na LPG temu 100 km więcej czy mniej to żadna różnica, a dokładniej różnica ok 25 zł 8)
W długoweekendowy piątek po południu na odcinku Zamość-Jarosław spotkałem może 10 samochodów (pomijając miasta i miasteczka). minimalnie większy ruch był pod wieczór między Przemyślem a Leskiem. jedzie się bez stresu, bez wyprzedzania zawalidrog itp itd. na długiej trasie ma to znaczenie, zwłaszcza jeśli nie ma się zmiennika za kółko.
podobnie np z W-wy w okolice Szczecinka i dalej nad morze nie wybieram trasy najkrótszej, tylko najwygodniejszą, A2 do Poznania a potem prosto na północ. ja już taki leniwy jestem że wybieram trasy najwygodniejsze a nie najkrótsze no i jeżdżę za grosze, a czasami to i za służbowe :-)
zresztą nie będę sie kłócił. komu się przyda, ten skorzysta. inny pojedzie przez Radom, i też będzie dobrze. pokój!